Belgijskie zbiory ziemniaków w 2024 roku zbliżają się do końca, zebrano już około 90% plonów, co ukazuje złożony obraz obfitości i napięć na rynku. Chociaż plony są wysokie, a ogólna jakość dobra, sezon charakteryzował się wpływami klimatycznymi – gorące, suche lato spowodowało wyższą niż przeciętna zawartość suchej masy w wielu odmianach. Stanowi to zarówno szansę dla sektorów przetwórstwa, jak i wyzwanie dla zbiorów stołowych, ponieważ niektóre partie wykazują tendencję do szybszego kiełkowania i pogorszenia wyglądu po zbiorach. Uzyskana w ten sposób wielkość, przewyższająca ubiegłoroczne zbiory, wywarła natychmiastową presję na podaż. Jak zauważył Jurgen Duthoo z belgijskiej firmy Warnez, specjalizującej się w ziemniakach, brak jednolitych warunków przechowywania zmusza niektórych producentów do sprzedaży bezpośrednio po zbiorach, co dodatkowo obniża ceny na i tak już nasyconym rynku. Sytuację tę pogarsza silna konkurencja na kluczowych rynkach eksportowych, gdzie Niemcy są dobrze zaopatrywane przez polską produkcję, a kraje Europy Południowej, takie jak Hiszpania, utrzymują znaczne zapasy krajowe.
Obecny rynek charakteryzuje się skrajną segmentacją cen, co powoduje zamieszanie i komplikuje negocjacje eksportowe. Pojawiła się wyraźna różnica cen, gdzie wysokiej jakości, zmywalne ziemniaki dla sektora detalicznego w Europie Wschodniej osiągają ceny sięgające 0.20 euro za kilogram, podczas gdy standardowe, niemyte ziemniaki dla mniejszych odbiorców osiągają cenę około 0.10 euro za kilogram. Ta 100% różnica cen odzwierciedla fundamentalne różnice w kosztach produkcji, specyfikacjach jakościowych i wartości użytkowej. Jak podkreślono w niedawnym raporcie USDA dotyczącym rynków ziemniaków w UE, taka segmentacja staje się trwałym elementem europejskiego krajobrazu, napędzanym przez zapotrzebowanie detalistów na produkty o spójnej, wysokiej jakości wizualnej. W odpowiedzi na te naciski na rynku towarowym, przyszłościowo myślący operatorzy, tacy jak Warnez, koncentrują się na segmentach oferujących wartość dodaną i produkty wygodne w użyciu. Inicjatywy takie jak gotowe opakowania żywności i zestawy świeżych posiłków stanowią ścieżkę wzrostu, a dostawy testowe do Europy Południowej są już w toku. Strategia ta jest zgodna z danymi dotyczącymi trendów konsumenckich, opublikowanymi przez Europejskie Stowarzyszenie Producentów Świeżych Produktów (Freshfel). Wskazują one na stały wzrost popytu na przetwory warzywne, co może stanowić zabezpieczenie przed zmiennością rynku produktów surowych.
Belgijski rynek ziemniaków ilustruje dylemat współczesnego rolnictwa: sukces w produkcji nie przekłada się automatycznie na rentowność. Zbiory z 2024 roku podkreślają krytyczną potrzebę opracowania przez producentów jasnych strategii marketingowych, opartych na ich specyficznym profilu jakościowym i możliwościach magazynowania. Rosnąca różnica między cenami towarów masowych a cenami produktów premium sygnalizuje trwałą zmianę na rynku, nagradzając tych, którzy są w stanie konsekwentnie dostarczać bulwy o wysokiej specyfikacji, i karząc tych, którzy nie są w stanie tego zrobić. Dla długoterminowej kondycji sektora inwestycje w zdywersyfikowane kanały rynkowe – szczególnie w segmentach o wartości dodanej i produktów wygodnych – nie są już opcjonalne, lecz niezbędne, aby sprostać wyzwaniom związanym z obfitością i zbudować odporność na międzynarodową konkurencję i wahania cen.








