Ten rok zapowiada się dobrze dla regionalnych plantatorów ziemniaków, ale ostatnie upalne temperatury są „niekorzystne dla ludzi, upraw i zwierząt”, mówi szef stowarzyszenia prowincji. „To trudne dla upraw”, powiedział Terence Hochstein, dyrektor wykonawczy w Potato Growers of Alberta. Upalna pogoda w połączeniu z silnym południowo-wschodnim wiatrem w poniedziałek połączyła się w coś, co Hochstein nazwał „Manyberries Chinook”.
„To było paskudne. Można było patrzeć, jak uprawy cofają się — powiedział.
Ale ogólnie sezon wygląda dobrze, a nadpodaż ziemniaków o tym czasie w zeszłym roku znacznie się zmniejszyła. „Nadmiar na rynku był całkowicie związany z COVID”, powiedział Hochstein, dodając, że sytuacja była w dużej mierze efektem ubocznym zmuszania restauracji do zamykania. Oczekuje się, że sytuacja ta będzie do opanowania w tym roku ze względu na coraz większe znoszenie ograniczeń.
Hochstein zareagował również na artykuł Calgary Herald dotyczący wezwania do stosowania przez ziemniaka większej liczby praktyk „rolnictwa regeneracyjnego” hodowców. Powiedział, że praktyka, która odnosi się do ulepszeń w rozwoju gleby, wody i bioróżnorodności, jest już stosowana, ponieważ „jest to właściwa rzecz do zrobienia”.
Hochstein twierdzi, że w dłuższej perspektywie perspektywy dla branży są dobre, ponieważ trwa rozbudowa systemu irygacyjnego w południowej Albercie, co pozwoli na obsadzenie większej liczby akrów. Oraz bliźniaczą autostradę 3, która pomoże w transporcie większej ilości produktów.