Ten artykuł pojawi się w Hodowca ziemniakówCoroczne wydanie Idaho 2021. Conn Crapo jest Hodowca ziemniakówHodowca nasion roku w Idaho 2021 Conn Crapo z Skyline Farms Hodowca nasion roku w Idaho.
Hodowca nasion roku w Idaho Conn Crapo z Skyline Farms
Jest absolutnie cudowny jesienny dzień nad brzegiem Canyon Creek, około dziewięciu mil na wschód od Newdale w stanie Idaho — dokładnie taki dzień, jaki można by narysować, kierując się pogodą na zbiory ziemniaków. Spora liczba dobrych ludzi, którym Crapo kieruje pochwały, kręci się w pobliżu: w radiu słychać trzaski, zatykają dziury i naradzają się w locie. Traktory i kombajny stale pokonują pagórkowate pola. Załadowane ciężarówki wzbijają kurz w drodze do piwnicy. Zręczne ręce usuwają zanieczyszczenia z przenośników taśmowych. Crapo tam jest, nadzoruje wszystko, ale spokojnie ufając dobrym ludziom, których otacza w Skyline Farms.
Ojciec Crapo, George, zaczął uprawiać komercyjne ziemniaki w pobliskim Parker w 1968 roku. W 1980 roku podjął instynktowną decyzję o zakupie 1,200 akrów suchej ziemi uprawnej w górach, a Skyline Farms miał swój początek. George kochał rolnictwo i był w tym dobry. Przekazał tę pasję swoim sześciorgu dzieciom, ale dał im do zrozumienia, że powrót na farmę w wieku dorosłym nie jest ani prawem pierworodztwa, ani obowiązkiem.
„Tata chciał, abyśmy byli absolutnie pewni – zwłaszcza, gdy pobraliśmy się i założyliśmy własne rodziny – że właśnie to chcieliśmy zrobić” – mówi Conn. „Chciał, żeby tak było ludzkiej, decyzja, nie jego.
Jako młoda para Conn Crapo i jego żona Whitney podjęli tę decyzję i całym sercem poświęcili się rolnictwu. W 1997 roku ojciec Whitney, Phil Stevens — sąsiad operacji Skyline Crapos — zwrócił się do Crapos o możliwość sprzedaży im swojej firmy z sadzeniakami.
„To było dla mnie bardzo intrygujące”, mówi Conn. „Crapowie nie uprawiali nasion, a mój tata i bracia nie. chcieć być hodowcami nasion. Ale zawsze mocno wierzyliśmy w dywersyfikację, a szczególnie tata bardzo wspierał mnie w robieniu nasion”.
Zanurkował więc, uprawiając nasiona dla wielu oryginalnych klientów Stevens, a także dla Crapo Farms. Wysoki, pagórkowaty kraj nie zawsze był łatwy w uprawie, ale okazał się idealnym miejscem dla Conn Crapo do uprawy wysokiej jakości sadzeniaków. Z biegiem lat Skyline Farms stale się rozwijało; Obecnie Crapo uprawia 14 różnych odmian dla dziesiątek klientów na całym północnym zachodzie, na rynkach przetwórstwa, smażenia i świeżych produktów. Ta stara wiara Crapo w siłę dywersyfikacji napędzała znaczną część wzrostu.
„Bardzo szybko zdałem sobie sprawę, że hodowca nasion musi zrozumieć i być zaangażowany w każdy aspekt branży ziemniaczanej” — mówi Conn Crapo. „Muszę być we wszystkich sferach, na przykład ze względu na niestabilność świeżego rynku. Ten rynek może być naprawdę trudny w niektóre lata, ale w innych latach ten rynek traktuje nas naprawdę dobrze”.
Jednak poza wiarą w dywersyfikację biznesu, ludzie i relacje są tym, co Crapo uważa za zdecydowanie najważniejszy aspekt jego działalności. Znaczna część rozwoju Skyline nastąpiła dzięki przejściu na emeryturę sąsiednich hodowców nasion i oferowaniu sprzedaży ich strojów Crapo — zaufania, którego nie lekceważy. Premia za relacje rozciąga się na pracowników i klientów.
„Błogosławiony, że mam bardzo lojalnych klientów”, mówi Crapo. „To mój dwudziesty trzeci zbiór nasion, a wiele z nich było ze mną przez wszystkie 23 lata. Nawet w latach, kiedy miałem mróz lub inny problem, zawsze ze mną przez to przepracowali. Kiedy pojawia się problem, masz nadzieję, że Twoi klienci zostaną z Tobą i tak się stało. To wszystko zmienia.
„Moja rodzina i nasi pracownicy są oczywiście tak samo ważni”, kontynuuje Conn Crapo. „Moja żona jeździ teraz ciężarówką na żniwa. Nasze dzieci są tutaj; wszyscy jesteśmy tego częścią. Pracują dla nas jedni z najlepszych ludzi; niektórzy z nich byli z nami, zanim zaczęliśmy uprawiać nasiona. Nie chodzi o mnie – oddaję uznanie wszystkim tym ludziom, którzy to umożliwili”.