Ukraina zaczęła importować tanie ziemniaki z Polski, gdzie ceny spadły jeszcze szybciej niż w Pradawnej Krainie ze względu na zanik schyłku w gastronomii. Ukraina już wcześniej zaczęła kupować ziemniaki w Holandii.
Nadpodaż w Polsce wywarła taką presję na ceny, że oferowane są one taniej niż koszt produkcji ukraińskiej – poinformował Taras Bashtannyk, prezes Ukraińskiego Stowarzyszenia Owoców i Warzyw (UPOA). „Od dwóch lat importujemy produkty z Rosji i Białorusi, w tym roku na początku lata rozpoczęliśmy import ziemniaków z Holandii, a teraz ruszył również import z Polski. Wynika to z faktu, że ceny i konsumpcja w Polsce znacząco spadły. Duże ilości ziemniaków na rynku „wywierają” presję na ceny pokrywane kosztami produkcji – powiedział.
Średnia cena ziemniaków na rynkach hurtowych w Polsce była w tym miesiącu niższa niż na Ukrainie. Według eksperta Ukraina musi rozwinąć własny, silny, konkurencyjny sektor ziemniaków, aby sprostać takim wyzwaniom ze strony rynków międzynarodowych. Pozwoli to ukraińskim producentom nie tylko na bardzo wydajną produkcję, ale także na tworzenie wartości dodanej, która stworzy nowe miejsca pracy.
Import świeżych lub schłodzonych ziemniaków na Ukrainę w pierwszych ośmiu miesiącach tego roku wyniósł 51.27 mln USD, sześć razy więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. UNN poinformował o tym w odniesieniu do Państwowej Służby Celnej. Na przykład import ziemniaków w tym samym okresie ubiegłego roku wyniósł zaledwie 8.5 mln dolarów. W tym roku Białoruś (21.42 mln USD), Holandia (11.97 mln USD) i Federacja Rosyjska (7.23 mln USD) są w pierwszej trójce eksporterów ziemniaków na Ukrainę.\