Jest „bardzo prawdopodobne”, że w nadchodzących miesiącach Australia stanie w obliczu niedoboru ziemniaków, ostrzegł wiceprezes ds. ogrodnictwa w Wiktoriańskiej Federacji Rolników. Kathryn Myers z Wiktoriańskiej Federacji Rolników mówi, że ostatnia deszczowa pogoda oznacza, że rolnicy nie byli w stanie sadzić ziemniaków.
„Po prostu nie było możliwe, aby traktory na ziemi pracowały na naszych padokach, aby włożyć ziemniaki”, powiedziała Neilowi Mitchellowi z 3AW w wywiadzie. „Jest bardzo prawdopodobne, że będziemy świadkami niedoboru australijskich chipsów i frytek” – ostrzegła pani Myers.
I to jest uzupełnienie istniejących braków z poprzedniego sezonu.
„W styczniu mieliśmy bardzo silną burzę w regionie uprawy ziemniaków w środkowych górach, gdzie naprawdę paskudna, bardzo odizolowana burza gradowa naprawdę zniszczyła uprawy, więc z pewnością przez fabrykę Ballarat przechodziły niedobory” – powiedziała pani Myers.
Import ziemniaków również może nie wchodzić w grę, ponieważ suche lato w Europie oznacza, że może tam nie być nadwyżki.
Źródło: https://www.potatonewstoday.com