Śmierć na wsi i exodus na wsi to problemy, które w ostatnich latach stawały się coraz bardziej obecne i wybuchowe. UE zapewnia miliardy funduszy na rozwój obszarów wiejskich, ale gdzie idą te pieniądze? Na przykładzie małej wioski.
W Sauerland, a dokładniej w Ottfingen, skutki śmierci na wsi można odczuć boleśnie. Tam, gdzie kiedyś był sklep mięsny, sklep obuwniczy, kwiaciarnia, sprzęt elektryczny i poczta, teraz jest ziejąca pustka - wszystko zniknęło. Szkoła podstawowa w centrum wsi została zamknięta po 240 latach pomimo gwałtownych protestów. Lokalny Volksbank musiał zostać zamknięty.
Pod koniec 2019 roku podążył za nim ostatni zajazd i jedyny pozostały sklep spożywczy w mieście. W 1990 roku w Niemczech było ponad 66,400 2017 małych sklepów spożywczych; w 8,650 roku było ich tylko XNUMX.
Transmisja odbędzie się dzisiaj, 17 lutego, od 10.15:11 do 40:XNUMX w WDR. Możesz także obejrzeć XNUMX-minutowy artykuł ” Mała wioska, wielkie pomysły: jak wiejski sklep zmienia życie ”W bibliotece multimediów ARD.
Ottfingen: Walka ze śmiercią na wsi
Niektórzy odważni mieszkańcy Ottfingen nie chcą zaakceptować pustynnienia swojej wioski i bronili się kreatywnymi pomysłami.
Oparli się zamknięciu szkoły podstawowej i założyli „Future Workshop Ottfingen”. Cel: zjednoczyć ludzi, którzy są zaangażowani w poprawę jakości życia w swojej wiosce ponad granicami partii i stowarzyszeń i to na zasadzie dobrowolności. Z dawnej szkoły podstawowej ma powstać ośrodek kultury.
Założenie wiejskiego sklepu
Kolejny projekt przyszłych warsztatów: utworzenie spółdzielczego wiejskiego sklepu. Przez lata wiejski sklep służył jako „miejsce spotkań”, rodzaj analogowej sieci społecznościowej. Sklep w śródziemnomorskim stylu wiejskim z bistro, produktami regionalnymi i ekologicznymi, dużą ladą ze świeżymi produktami, artykułami papierniczymi, targiem napojów i bankomatem był miejscem spotkań, miejscem rozmów, a zwłaszcza dla osób starszych sklep spożywczy w odległości spaceru dystans. Wraz z zamknięciem w 2019 roku wszystko to odpadło i jest bolesne dla wielu mieszkańców. „Facebook” Ottfingena ma teraz zostać reanimowany poprzez spółdzielczą organizację sklepu, w której obywatele mogą kupować udziały w sklepie, aktywnie pomagać w jego kształtowaniu i ożywić niewielką część życie na wsi .
Ale budowanie wiejskiego sklepu zorganizowanego jako spółdzielnia nie jest czymś, co robisz dla leworęcznych: ubiegaj się o fundusze, sporządzaj plany biznesowe i budowlane, zdaj egzamin spółdzielczy, znajdź ludzi, przejmij odpowiedzialność w zarządzie i nadzorze. wyżywienie, a wszystko to na zasadzie dobrowolności.
WDR towarzyszyło powstawaniu wiejskiego sklepu przez prawie rok
Przez prawie rok autorka WDR Erika Fehse towarzyszyła aktywistom w zakładaniu ich wiejskiego sklepu. Ponad 400 mieszkańców wsi jest zaangażowanych w sklep poprzez swoje udziały w spółdzielni. Ale czy mieszkańcy Ottfingen naprawdę robią zakupy w swoim wiejskim sklepie zamiast w najbliższym dużym supermarkecie? Czy projekt może trwać w dłuższej perspektywie? Czy Ottfingen byłby wzorem do naśladowania dla wielu innych małych wiosek?