Republika Południowej Afryki i europejski Unia (UE) stoi w obliczu kolejnego poważnego sporu o dostęp do handlu.
Tym razem problemem są mrożone chipsy ziemniaczane (mrożone frytki) z UE, których import wzrósł o 1,398% w porównaniu z 2009 r. I które według lokalnych producentów szkodzą rynkowi Republiki Południowej Afryki.
UE zwróciła się teraz o „konsultacje” z Republiką Południowej Afryki po niedawnym wprowadzeniu przez południowoafrykańską Komisję ds. Międzynarodowego Administracji Handlu (Itac) tymczasowego cła ochronnego w wysokości 61.42% na importowane mrożone chipsy.
Itac wprowadził obowiązek w tym miesiącu po zbadaniu wniosku firmy spożywczej McCain, wspieranej przez Nature's Choice i Lamberts Bay Foods. Okazało się, że istnieją wystarczające dowody na to, że gwałtowny wzrost importu szkodził lokalnemu przemysłowi.
Spór o frytki ma miejsce po tym, jak dyrektor ds. Handlu europejskiego, Karel de Gucht, rzucił w tym miesiącu ostrą lekturę RPA na drugim forum biznesowym RPA-UE.
Powiedział, że UE zliberalizowała znacznie więcej linii niż RPA i że Republika Południowej Afryki miała stałą nadwyżkę w handlu produktami rolnymi.
UE oświadczyła w niedawnym komunikacie w sprawie cła na zamrożone chipy, rozesłanym przez Światową Organizację Handlu (WTO), że ma „znaczący interes jako eksporter w tej sprawie” i przedstawiła pytania, które mogą zostać podniesione podczas konsultacji z Itac.
Itac potwierdził, że konsultacje odbędą się w przyszłym miesiącu.
Ekspert ds. Handlu powiedział, że prośba o konsultację była poważnym przejawem obaw UE, ale nie tak poważnym jak formalny spór w WTO.
Nałożenie cła ochronnego pojawiło się wśród wiadomości, że McCain, wspierany przez innych producentów, w zeszłym miesiącu zwrócił się do Itac o zbadanie twierdzeń, że producenci w Belgii i Holandii dokonują dumpingu produktów w Republice Południowej Afryki z rabatem wynoszącym odpowiednio ponad 51% i 22%.
Komisja Europejska stwierdziła w piśmie z dnia 19 lipca, że była zaskoczona, widząc, że pomimo zidentyfikowanych i przedłożonych Itac uchybień dotyczących „niepowodującej szkody sytuacji przemysłu krajowego”, Itac kontynuował jednak drugie postępowanie, dochodzenie antydumpingowe.
Komisja Europejska odniosła się do „wskaźników szkody” w nieopatrzonej klauzulą poufności wersji aplikacji McCain, które wykazują pozytywne tendencje, przy wzroście cen o 12%, zatrudnieniu o 9% i produkcji o 15%.
Dyrektor XA International Trade Advisors Donald MacKay powiedział, że UE jest wyraźnie zaniepokojona posiadaniem środków ochronnych i jednoczesnym rozpoczęciem sprawy antydumpingowej. „Uważamy, że nigdy nie było podstaw do wprowadzenia tego zabezpieczenia i nic nie zmieniło naszego poglądu. Itac nie przedstawił obliczenia, w jaki sposób dotarli do nałożonego cła i odmówił przedstawienia tych obliczeń, ignorując naszą prośbę. ”
Importerzy ziemniaków (API), których dotyczy problem, reprezentowani przez XA International Trade Advisors i Europejskie Stowarzyszenie Przetwórców Ziemniaków stwierdziły, że raport Itac w sprawie tymczasowego cła ochronnego nie zawiera „ani jednego odniesienia” do żadnego z przedłożonych Itac oświadczeń.
„To całkowite lekceważenie zgłoszeń API… jest wyraźną oznaką uprzedzeń i z góry ustalonego wyniku, co jest niezwykle niepokojące” - powiedział MacKay.